wtorek, 16 lipca 2013

Higiena w salonie kosmetycznym. Gdzie jest Sanepid ??

Witam,

W poprzednim poście pisałam, jak powinien wyglądać profesjonalny kosmetolog. Dzisiaj poruszę temat, który przez ostatni rok, bardzo mnie nurtował. Wyrażę swoje zdanie na temat zasad i przepisów BHP, które obowiązują w salonach kosmetycznych, odnowy biologicznej i spa... do których niestety, nie wszyscy właściciele się stosują!
Pragnę zwrócić uwagę, klientów oraz osób posiadających własne salony, na bardzo istotną rzecz, jaką są procedury higieniczno-dezynfekcyjne!



Zacznę od osobistej refleksji. Jak wiecie, odkąd skończyłam studia kosmetologiczne, namiętnie poszukuję pracy w zawodzie. Byłam na wielu rozmowach kwalifikacyjnych, m.in. w salonach kosmetycznych. W czasie, kiedy pracowałam jako przedstawiciel handlowy, odwiedziłam około 1000 salonów na terenie Wrocławia, i to nie były wszystkie. Miałam również "przyjemność" pracować w jednym z takich salonów, z którego się zwolniłam, ponieważ od pracy i pieniędzy, ważniejsze było dla mnie dobro i zdrowie klienta.
Po takich przeżyciach, muszę przyznać, że jako wykwalifikowany kosmetolog, jestem oburzona tym,  jakie warunki sanitarne panują w niektórych gabinetach! A tym bardziej zaskoczona, że sanepid pozwala na funkcjonowanie takiego gabinetu!


Podstawowe błędy, z którymi ja się spotkałam to:
  • zakurzone blaty i urządzenia
  • brak autoklawu do sterylizacji
  • narzędzia jednorazowe - używane wielokrotnie
  • brak rękawiczek jednorazowych
  • przeterminowane kosmetyki
  • inne opakowanie - inna zawartość produktu
  • brak lub brudny uniform
  • nie wykwalifikowany personel
  • brak podstawowych urządzeń i narzędzi
  • brak toalety
  • itd
To oczywiście tylko wybrane i najważniejsze, według mnie, błędy popełniane w salonach kosmetycznych. Mogłabym ich wymienić wiele więcej.

Wiem, że jednym z tłumaczeń, właścicieli gabinetów prosperujących dłużej na rynku, jest kryzys i brak funduszy, dlatego oszczędzają. Jednak niestety, ten problem, dotyczy głównie nowych salonów, moim zdaniem - z lekkomyślności właścicieli.  

Dlaczego tak się dzieje?
Mnie, obecnie nie stać na otwarcie własnego i wymarzonego gabinetu spa, dlatego go nie otwieram. Przecież tajemnicą nie jest, że najpierw trzeba włożyć, żeby później zacząć zarabiać. A wiele osób o tym zapomina i mimo braku zasobu finansowego, decyduje się na otwarcie własnego biznesu. W konsekwencji zaczyna się tzw. kombinowanie: "co tu zrobić, żeby zarobić?" oraz prowadzić biznes, jak najtańszym kosztem. Takie osoby, zapominają przy tym, że w tej branży, pracodawcą jest klient!

Dlaczego zachowanie właściwej higieny jest aż tak ważne?
Pracując w salonie kosmetycznym, odnowy biologicznej lub spa, mając bezpośredni kontakt z klientem, ponosi się pełną odpowiedzialność za jego bezpieczeństwo i zdrowie. Zachowując odpowiednią higienę, eliminuję się ryzyko zakażenia poważnymi chorobami, jak np. wirus HIV lub wirus zapalenia wątroby typu B, C! Co ważne, zarazić się można, poprzez bezmyślne stosowanie narzędzi nie wysterylizowanych. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, to z pewnością, nie będzie to przyjemne doświadczenie, zarówno dla właściciela salonu, jak i przede wszystkim dla klienta!

Podsumowanie
Myślę, że temat, który poruszyłam w tym poście, jest niezwykle ważny dla branży kosmetycznej. Zapewne znajdzie się ktoś, kto powie, że wyciągam pochopne wnioski na podstawie jednego salonu. Otóż nie! Jak już wcześniej wspominałam, pracowałam jako przedstawiciel handlowy i uwierzcie mi, że nie trzeba pracować w danym salonie, żeby dostrzec brak przestrzegania procedur sanitarnych. Poza tym, jestem kosmetologiem i nie jest mi łatwo przedstawiać mój zawód z negatywnej strony, ale takie są fakty. Na terenie Wrocławia, są naprawdę setki salonów kosmetycznych i gabinetów spa. Oczywiście to nie oznacza, że w każdym dzieje się to samo. Absolutnie tak nie jest! Jednak uważam, że Sanepid powinien częściej odwiedzać takie zakłady pracy i sprawdzać czy właściciele stosują się do obowiązujących zasad i przepisów BHP, chociażby ze względu na zdrowie klientów. A na koniec...

APEL DO KLIENTÓW:
Drodzy klienci, pobyt w salonie kosmetycznym, ma być dla Was czasem relaksu i wypoczynku. Zapewne każdy i każda z Was chciałaby się poczuć w takim miejscu wyjątkowo i komfortowo. Dlatego, jeśli zauważycie coś, co Wam się nie spodoba, to nie bójcie się zwracać uwagę pracownikowi. Jeżeli to nie poskutkuje, zgłoście sprawę do sanepidu, żeby się tym zajęli. Jest takie powiedzenie "płacę to wymagam" i Was jak najbardziej ono dotyczy. Oczywiście w granicach rozsądku! :)

APEL DO WŁAŚCICIELI GABINETÓW:
Drodzy właściciele, mój post miał na celu przypomnienie Wam, jak ważne w naszej pracy jest bezpieczeństwo i zdrowie klienta. Na pewno, przy każdej możliwej okazji, wszystkim życzycie dużo zdrowia, bo to jest jedna z najważniejszych rzeczy w życiu. Bez względu na cel, nie warto oszczędzać na zdrowiu. Zachowując odpowiednią higienę w swoim zakładzie pracy, dbacie nie tylko o klientów, ale i o samych siebie oraz swój personel. Pamiętajcie, że przychodzą do Was klienci z różnymi chorobami skórnymi, którymi można się zarazić. Dlatego, tak bardzo ważne jest korzystanie z narzędzi jednorazowych, rękawiczek, a nawet maseczek higienicznych. Jestem pewna, że jeśli będziecie przestrzegać przepisów sanitarnych, przełoży się to na zadowolenie klienta, a w konsekwencji na zarobki! :)

Zainteresowane osoby, odsyłam do strony Ministerstwa Zdrowia, gdzie jest zamieszczone:
Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie szczegółowych wymagań sanitarnych, jakim powinny odpowiadać zakłady fryzjerskie, kosmetyczne, tatuażu i odnowy biologicznej. Wystarczy kliknąć TUTAJ!

Pozdrawiam

4 komentarze:

  1. FYI rozporzadzenie, na które się powołujesz utraciło moc prawną z dniem 2 stycznia 2012 r. (możesz sprawdzic tutaj: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20040310273)

    I chociaz absolutnie się z Tobą zgadzam, że warunki w niektórych salonach są złe, to z komentarzami o "lekkomyślności właścicieli" i "kombinowaniu żeby zarobic" proponowałabym się wstrzymac, aż będziesz prowadzic wlasny gabinet :)
    Nie mówię, że to co napisałaś jest bez racji, ale takie uwagi po prostu nie brzmią poważnie w ustach kogoś, kto nie prowadzi(ł) własnej działalności i nie wie jak to wygląda w praktyce...

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie tych przepisów jest sporo, ale wcale nie ta trudno ich przestrzegać. Jednym ze sposobów jest wybór sprawdzonego dostawcy sprzętu do salonu kosmetycznego, np. https://cosmed24.pl/

    OdpowiedzUsuń